Wiadomość z Serbii

– Ludwik Perney

Serbskie dziewczyny – taka wiadomość – chcą,
żebyś je brał. Poproszę o detale, pamiętam,
że nie były śmiałe. Trzymały dystans, mówiły mało
i tylko po serbsku. Wiadomość brzmi:
serbskie dziewczyny chcą, żebyś je rżnął,

Czuję dreszcze. Przypomina się bośniacka wieś,
w której zniszczono każdy dom. Tabliczki
z piszczelami i czaszką przy poboczach,
gdzie chciałbyś rozprostować kości,
drzewa wyrastające z ruin na peryferiach.

Wiosenny zew, czekamy na słońce w Sarajewie
i Nowym Sadzie. Gdzie jesteście, dziewczyny,
odsłońcie wdzięki! – nawołuje natura.
Domaga się równowagi, rozsyła wiadomość:
za zarżniętego Bośniaka zerżnięta Serbka.

9 komentarzy

  1. W stosunku do wersji poprzedniej, to jest zupełnie inny wiersz! Zrezygnowałeś z retorycznych dodatków, dobrze; porzucileś peela, dobrze! Teraz wiersz skupił się na tym, co w nim ważne i robi to znakomicie!
    Gratulacje :)

  2. Ja też czytałam poprzednią wersję i podzielam zdanie Marka. Wiersz jest teraz ostry jak żyleta, a ten temat tego potrzebował.

  3. Marku, dziękuję Ci bardzo :-)

  4. Elu, dzięki, dobrze było porozmawiać o wierszu z Markiem K :-)

  5. Sama przyjemność Marku :)

  6. Pewnie, porozmawiać z Nim zawsze warto :-)

  7. Wiersz przesiąkniety kompleksami z czasów wojny w Bośni…zreszta to charakterystyczne dla słabych narodów, skoro nie potrafia dorwać facetów z Serbii, którzy orali im wieś za wsią to próbuja wyzywac sie seksualnie na Serbkach…podobnie jak radzieccy mongołowie na Niemkach w 1945…pomijajac juz fakt, ze taka Serbka albo sama da (wtedy serbscy mezczyzni ja mówiac delikatnie „ogolą” i wyrzucą ze swojej społecznosci) albo ja zgwałcic, wtedy kulka w potylice.

  8. Aaz, zdaje się, że zbyt dosłownie odczytałeś wiersz. To tylko gra skojarzeniami rozpoczęta wiadomością typu spam o Serbkach. Dzięki za komentarz :-)

podziel się wrażeniami

poezja, wiersze, proza, wydawnictwo literackie