wiersz autorstwa Arkadiusza Kwaczka – z przyjemnością i za zgodą autora prezentuję na mojej stronie.
jestem Perneistą. lubię mięso, zabawy i dobre wiersze
obaj moi dziadkowie już nie żyją. pozostały fajki
fotografie i stary dom na Grądach. ich ciała uległy
zniszczeniu. doszli na szczyt. nie wiem, czy umarli
za wcześnie,a może zbyt późno. karnawał się skończył
Karol też jest Perneistą. siedzimy na zajęciach
z historii filozofii polskiej i odpuszczamy sobie
mięso dla Jezusa – na znak przymierza wędrowców
zaniepokojonych pielgrzymów, dla których nie ma
przebaczenia, ani dobra i zła – tylko codzienność
poeci też są Perneistami, choć wielu z nich boi się
poobijanych kolan. brakuje wiary i wina. już nie będzie
takich pragnień, jak palenie na stosie Joanny. umrzemy
w kilka sekund, wy zapamiętacie kilkanaście
To dla mnie spore wyróżnienie Marku, naprawdę. Dziękuję :)
To ja, Arku, dziękuję za tak miły dla mnie wiersz :-)
to jest pisanie, które pozwala rozsmakować się w refleksjach o życiu. uwielbiam to :) kłaniam się Em
Pozdrawiam, Małgorzato :-)
Tak, jestem Perneistą, Marku :) .
Arku, dziękuję Ci za wiersz – do zobaczenia na filozofii polskiej.
:-) bardzo mi miło!