Mehdi przysiadł się do mojego stołu,
pochwalił zdobyciem Langtang, pokazał
zdjęcia z ataku i książkę o Kukuczce.
– Polacy mogą się hartować śpiąc
przy otwartym oknie, trenowałem
wchodząc na najwyższy szczyt Iranu.
Mehdi czytał też o Pustelniku, Wielickim…
– wy Polacy macie wielkich himalaistów,
bo w waszym kraju jest zimno.
Grzejemy się przy piecu, za oknem kot
usiadł na parapecie, wystawia kocie ciało
na poranne słońce – ciepło jest dobre.
Ciepło jest dobre!
marek kołodziejski pisze…
Marek, to wbrew naturze:)Ciepło jest dobre!
Cieszę się, że owo teraz wiersza widać.
7 stycznia 2011 11:00
:-))